Kraby, krabiki...

sŁawek

Dużo się tu dzieje. Smile

Szkoda Stefka. Sad

Tak długo już żył. Przykro mi Bykbyczy
Ed wczoraj wyliniał. Kurde, dziś wróciłem ze wczasów, a on nie mógł poczekać jeden dzień. Wink

Pozdrawiam

Elrond

I Edmund też umarł!!!!! Sad

I mam nowego krabika - Edmunda drugiego (dla kumpli - Edzio Junior)

sŁawek

Jak to? On też umarł? Jak to się stało? Sad

P.s. Ładnie to tak papugować?
Zdaje mi się, że Edzio to nie jest zdrobnienie od Edmunda,
tylko od Edwarda.

Elrond

Być może.......
A umarły chyba bo kupiłem im takie czarne rybki.........
Dziwne były.......

sŁawek

Ale służyły do jedzenia te rybki, czy jako kumple?

Pozdrawiam

polobis

może puszki nie mógł otworzyć i sie zestresował, albo były po terminie...

Exion

U Kundzi wszystko w jak najlepszym porządku... Wink

Wyblakła, przestała jeść i ociera sie o kamienie...
Będzie mieć za niedługo wylinkę(jakieś 2-3 dni)...
Trzymajcie kciuki...

polobis

ja nie wiem, jak wy wyliczacie wylinke... moja Masakra dwa tygodnie przed była paranormalna, nastepne 2 tygodnie siedziała w norze i jadła pancerzyk... a teraz dopiero masakruje otoczenie... w sumie miesiac z hakiem cala impreza...

Elrond

Najpierw do jedzenia a potem jako kumple (bo kraby ich jeść nie chciały)

Exion

I nic się nie stało... Nie wiem co jej jest... Sad

Wyblakła cała i je w kratkę...
Wylinka według mnie powinna być już dawno temu...
Obawiam się najgorszego... Confused

Magda

sŁawek

Exionik, nie mów tak!
Też długo czekałem na wylinkę Eda III i się doczekałem. Żyje, ma sie dobrze. Z twoją Kundzią też tak będzie, zobaczysz. Smile

Pozdrawiam

mEi

Exionik: Rowniez czekalam dlugo na wylinke Ikiego i dlugo taki wyblakly chodizl zanim wyszedl z siebie wiec glowa do gory i 3mamy kciuki ; )

Niestety rozstaje sie z Ikim na jakis czas bo wyjezdzam ale bede informowana telefonicznie co u niego slychac

moze przed wyjazdem wrzuce kilka zdjec jak Iki zgodzi mi sie ladnie pozowac.

Pozdrawiam Wink

Elrond

Nie dawno Do Edzia dołączył Staś......

ps.
Edzio po tygodniu jest 2 razy większy! Hymmmmmm ciekawe.........

sŁawek

2 razy większy? Question

Pozdrawiam

Martyna

Mój Ryszard tez kilka dni temu przeszedł swoją drugą wylinkę. Coraz bardziej nabiera ładnych, intensywnych kolorów. Dziś zauważyłam, że Rysio znalazł sobie nową zabawę Smile

. Otóż w "wolnych chwilach" mój krabiszon zaczyna łapać bąbelki w szczypce... Uśmiałam sie niesamowicie Wink

pzdr
Martyna

Haitauer

Pomimo mojego milczenia, czytam to co piszecie i bardzo mnie cieszy fakt, że koleje kraby przechodzą wylinki i grasują w akwariach Smile

Niestety miałem całą masę spraw na głowie, dlatego nie sfotografowałem procesu powstawania nowego akwarium Alberta. Teraz mieszka już w 112l. i czuje się chyba nieźle, ale jeszcze nie przestawił się na tak duży dom, bo znów wstydliwy się zrobił. Co prawda już coraz bardziej wychodzi, ale jeszcze potrafi się dobrze schować Smile

Tylko od przeprowadzki nic nie je. W sumie to jeszcze przed nią zaczął mniej jeść. Pewnie mu minie Wink

)

Najbardziej podoba mi się jak zawisa na swoim piętrze jedną stroną nóg, a drugą "pływa". Niebgawem pokażę zdjęcia, to będzie wiadomo o co chodzi

Pozdrawiam Was gorąco!

ugllybuglly

to i ja sie pochwale co robi mój bandzior

z okazji ze jestem całkiem nowym hodowcą a poprzedni nie byli za bardzo polotni intensywnie testuje mojego biedaka w kwestii żywienia

wiem ze jada Gamarusa jabłko i marchewkę bo tym był żywiony ale staram sie poszerzyć jego menu wiec dziś zakupiłem mrożona ochotkę jumbo i dołożyłem mu jedno winogronko przecięte na pół i obserwuje czy będzie to jadł.

na razie zjadł trochę winogronka i szaleje po akwarium.

aha dostał tez 15W SunGlo wiec ma odpowiednie światło

w tygodniu moja żonka zamówi mu krewetki które powinny mu smakować bo ślimaki z akwarium mojej mamy pożera w mig

Exion

I stało się... Kundzia dwa dni temu miała wylinkę...
Jest Ogromna!!! Very Happy

Już sie mnie chyba nie boi...
Ma chyba z 5 cm szerokości karapaksu...
A ja tak sie martwiłem... Wink

sŁawek

No widzisz, a nie mowiłem. Very Happy

Gratulacje.

Pozdrawiam

Magda

Haitauer

A to i ja się pochwalę.
W nocy z czwartku na piątek - 18-19.IX Albert wyliniał!
Zrobił to chyba po to, aby znajomi, którzy przyszli do mnie w piątek mogli go pooglądac nago Wink

Reszta w temacie:
http://www.krabownia.fora.pl/wylinka-kraba-t135-50.html

Niebawem fotki wrzucę tam gdzie zwykle!
Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale na prawdę wcześniej czasu nijak nie mogłem znaleźć na wgranie zdjęć.

Gratuluję Exionik!
Wszystko idzie w dobrą stronę!

Magda

jotgie

CZekamy niecierpliwie na fotki:D

To i ja sie pochwale, co u Szczepana:
Otóż od dłuższego czasu szykuje sie do kolejnej, szóstej juz wylinki. Pisze od dłuższego, bo jak widzicie w podpisie, ostatnia była juz 5 miesięcy temu... Więc czekam niecierpliwie... Niecierpliwy tez jest ostatnio Szczepan - co prawda w dzień siedzi sobie po cichutku pod żarówką i się opala, ale to co wyrabia w nocy przechodzi wszelkie pojęcie... przewala żwir, kamienie, muszle i jaskinię... ale nie to jest najgorsze... kopie w rogu akwarium do samej szyby, a potem zaczepia szczypcami albo nogami za silikon (taki wałeczek na styku krawędzi szyb) i "strzela"... i to jak głośno - aż budzi nas w nocy... tzn. wyglada to tak - miedzy szybę i ten "wałeczek" wkłada odnóże i pcha z całej siły, jakby chciał ten silikon wyrwać. oczywiście nie wyrywa, ale potem to odnóże ześlizguje się z silikonu i z całym impetem wali w drugą szybę... tylko trzask słychać, jakby ktoś stukał czymś metalowym w szybę... tak mnie to meczyło przez ostatnie kilka dni, że przywaliłem kamieniami wszystkie wolne narożniki w akwa... teraz walczy, żeby je od narożników odsunąć... mówię wam - taki się z niego chuligan zrobił... Razz

ugllybuglly

w sumie moja henia tez zaczyna sie przymierzać do wylinki. Bedzie to moja pierwsza odkąd ja mam wiec sie troszkę denerwuje.

a co robi przede wszystkim w nocy szaleje po akwarium a w dzień siedzi na gałęzi i nic nie robi. A apetytem trochę dziwnie bo raz je a potem nić na szczęście konstrukcja akwarium nie pozwala na wielka demolkę wiec niema co rozwalać. Dzisiaj jest piątek wiec wymienię jej wodę może trochę sie uspokoi i zabierze za polowanie na ślimaki Wink