Kraby, krabiki...

kashlack

Witam. Napisałem oddzielny post odnośnie tego tematu ale ktoś go perfidnie zablokował więc zapytam tutaj. Ile krab może wytrzymać be z jedzenia? Sory, że takie banalne pytania ale jestem początkujący w hodowli mimo, że z 2 tyg przesiedziałem na wszelkich stronach i forach. Mój krabik już kilka dni nic nie je. Dodam, że jest u mnie od kilku dni.

sŁawek

Może przygotowuje sie do wylinki. Krab przed nią może nie jeść nawet 3 tygodnie. Może twoj jest jeszcze przestraszony lub coś innego.

pozdrawiam

Haitauer

Dzikuspl

Mam pytanie czy moge karmić kraba jedzonkiem dla żółwi wodnych bo znajomy karmił go praktycznie tym (kupilem kraba od znajomego któremu dziewczyna kupila kraba na prezent, a on raczej nieprzepada za zwierzakami) ?
a i jeszcze 1 jak dajecie krabom owoce twardsze takie jak np. jabłka to gotujecie je żeby były miększe?

Exion

Krabowi generalnie poleca sie podawanie naturalnych produktów...
Ta karma dla żółwi nie jest moim zdaniem dobra dla kraba... Wink

[link widoczny dla zalogowanych] <------ Masz tutaj zakładke o żywieniu kraba...
A tych twardszych owoców nie gotujemy, kraby dadzą sobie z nimi rade bez problemu... Very Happy

Pozdrawiam, Exionik...

kashlack

Ja daje mojemu jak na razie: jabłko, mrożone ochotki, marchewkę, skorupkę z jajka. Coś mi się wydaje, że chyba zaczął jeść bo wczoraj wrzuciłem mu pod same wejście do groty kawałek jabłka, a dzisiaj już go nie było. Dzisiaj kupiłem suszone kryle bo krewetki jeszcze za duże (tak mi koleś w zoologicznym powiedział). Ale dzisiaj zauważyłem, że zakopał prawie całkowicie wejście do groty. Czy to może być przygotowanie do wylinki?

Haitauer

To co powiedział sprzedawca w zoologu mija się częściowo z prawdą niestety... Krab nie połyka w całości, tylko uzywa szczypców do rozdrabniania pokarmu, dlatego krewetki wcale nie będą za duże. Ja osobiście do suszonych pokarmów nie jestem przekonany (zaden z poprzednich krabów ich nie jadł).

Pamiętaj by od czasu do czasu (najlepiej codziennie) sprawdzić czy jedzenie nie zostało przez kraba schowane. Gnijące jedzenie powoduje nieprzyjemny zapach i różne inne przykre historie. Ku przestrodze polecam przeczytać:

http://www.krabownia.fora.pl/problemy,2/nieciekawy-odorek-nastepnego-dnia-po-zakupie,268.html

W kwestii zakopania wejścia do groty: zmiana wystroju akwa to normalność u krabów, dlatego nie uważa się jej za zwiastun nadchodzącej wylinki. Kraby z moich obserwacji (swojego jak i innych użytkowników) nie linieją w grotach- raczej ybierają miejsca, w których mają dużo przestrzeni, aby spokojnie wylinieć.

Dzikuspl

kashlack ja terz mojemu dałem kawałek jabłka przed wejście do norki a dzisiaj jak sobie poszedł do podwodnej skrytki to zauwazylem ze sobie to jabłko schował w norce (zostawie je mu na noc a pozniej zabiore bo w akwa jest za wilgotno żeby gnić niezaczeło)

kashlack

Ja właśnie dałem przed chwilą mojemu jabłko i suszone kryle. Jabłko schował ,a kryle rozwalił po okolicy Razz

Mam pytanie odnośnie mrożonego jedzenia (w moim przypadku ochotek). Podaje mu je w muszli, z odrobiną wody w środku. Jak odsączałem wodę to szybko wysychały i sie przyklejały do muszli. Bezpośrednio do wody nie wrzucam żeby nie zabrudzić. A wy w jakiej sposób dajecie mrożone jedzenie? Zaznaczę, że mój jeszcze nie tknął mrożonego, na razie jedzie na owocach.
A jeszcze mam pytanko o jabłko, czy jak zostawię na dłużej w akwarium to spleśnieje czy coś takiego? Jest jakiś pokarm, który mogę spokojnie zostawić w akwarium na długi czas?

Dzikuspl

spleśnieje ja dałem mu jeszcze ugotowane i wzieło je po 24h a z ochotkami to mam taki sam problem dałem mu do wody ale nietknął i musiałem sie bawić w wyławianie

Haitauer

Ochotki z tego co się orientuję wielu użytkowników naszego forum nie daje
POWÓD:
[link widoczny dla zalogowanych] dział POKARM (ostatni akapit)

Najlepszym pokarmem długoterminowym są żywe ryby (zwykle daje się je w ostateczności- jak trzeba wyjechać i zostawic kraba samego). Inną metodą na nie psucie się pokarmu jest podawanie go w małych- łatwych do zjedzenia na raz- ilościach. W kwestii innego mrożonego pokarmu, to z krewetkami nie ma problemu- kładę na kamieniu i się rozmrażają. Albo jak Al nie dostawał długo jedzenia, to rozmrażam najpierw, bo była już taka sytuacja, że rzucił się na zamrożoną i co najgorsze pożarł ją!

Dzikuspl: nie poleca się gotowania owoców- podczas gotowania tracą one cenne witaminy.

Dzikuspl

o kurcze to mam w zamrażalniku całą paczkę zamrożonych toksycznych larw

a co do jabłka to twarde mi sie wydawało

a i jeszcze jedno to jak zamierzam pojechać gdzieś na jakieś 2-3 dni to moge kupić więcej gupików czy mieczyków i krab będzie sobie łowił? tylko pozostaje pytanie kto będzie karmił rybki ?

sŁawek

kashlack

Nom jakoś tak się uaktywnili nowi forumowicze Razz

JA dałem właśnie mojemu marchewke i już jej nie ma, pewnie znowu skitrał w domku. Jutro muszę mu tam renament zrobić bo za szybko jedzenie znika. A z miseczki co mu dałem na jedzonko zrobił sobie drzwiczki Razz

a kryli suszonych nie musiałem wyławiać, sam posprzątał Smile

A z tymi ochotkami nie wiem co zrobię. Spróbuję mu dać parę razy jeszcze. Mój krabik jeszcze mały więc wątpię żeby się czepił rybki. Może jutro dam mu banana bo tego specyfiku jeszcze nie kosztował Smile

Dzięki za rady.

marys

Kraby różne są.
Moja jest na tyle bojowa, że żywa rybka bardzo szybko przestaje być żywą Wink

Jeśli wyjeżdża się na 2-3 dni to nic się nie stanie jak krab nie poje.

Ja polecam suszone rybki, gammarus i owoce. Na rybki i inne mięsa trzeba uważać, bo jak się zgubi to potem można je znaleźć dopiero przy czyszczeniu. Nic przyjemnego Wink

kashlack

A mam pytanko czy ktoś dawał krabowi ananasa? W sumie owoc egzotyczny to nie powinien zaszkodzić Smile

A czy ktoś może mroził banany? Czy dajecie tylko świeże?

maaaaly

Ja mroziłem mandarynki i banany i nic krabom nie bylo tylko dobrze trzeba zeby sie rozmroziły Smile

Pozdrawiam Smile

Magda

Przez ostatnie 1,5 miesiąca Stefan stał się bardzo wybrednym krabem. Cieszyły go jedynie uwielbiane marchewki. W całym trójmieście nie znalazłam jego ulubionych krewetek. Postanowiłam kupić takie zwykłe, sklepowe, mrożone, oczywiście nie gotowane. Udało mi się go na chwilę zmylić. Poskubał, pochrupał, ale przy kolejnym karmieniu wyraźnie nie miał na nie ochoty.
Biłam się sama bardzo z myślami, ale postanowiłam, że kupię mu ślimaki. Rozważałam wpuszczenie do akwarium rybki lub krewetki – w moim jednak wrażliwym odczuciu było to niemożliwe. Na gwiazdkę wpuściłam mu więc do akwarium 5 pięknych, dorodnych ślimaków Ampularia. Miałam nadzieje, że będą sobie żyły co najmniej do nowego roku. Bo mój Stefan to taki spokojny krab, a nie jakiś krwiopijca, czy morderca. Próżne me nadzieje. Trzy ślimaki schrupał jeszcze tego samego wieczora, następne dwa ze smakiem skonsumował dnia kolejnego. Nie patrzyłam jednak na jego polowanie. Wrażliwa jestem, ale mimo to zadowolona, że Stefan z ogromnym smakiem zjadł porządny posiłek. Przyznam się szczerze, że już wkrótce planuje kolejne takie karmienie.
Także wszystkim mniej wrażliwym mogę polecić ten rodzaj posiłku dla swoich krabów Cool

krabi137

mam problem chciał bym kupić suszone krewetki ale nie wiem gdzie dostane, Czy w sklepie zoologiczym dostane ???

Magda

krabi137

a co np. jeszcze bym mógł dostać. I czy dla małego kraba bespieczne jest wpuszczać żywą krewetkę.

Dzikuspl

zależy od rozmiarów krewetki i kraba Wink

krabi137

2cm średnicy pancerza to musze kupić krewetkę która ma 2 cm ???

maaaaly

wcale nie musisz kupować takich krewetek jak będą większe to i tak krab sobie z nimi poradzi Smile

Pozdrawiam:)

krabi137

Jedzenie np. krewetki lepiej dawać we wodzie czy na powierzchni??? Very Happy