Kraby, krabiki...

Milek666

Bardzo proszę o pomoc, rodzice wrócili dzisiaj z Tunezji i chcieli mi przywieść ładne musze, ale nie zauważyli że w środku są małe żywe krabiki. Nie wiem jak przeżyły około 30 godzine mając jedyni wilgoć w skorupie? Ale chwilowo siedzą w zbiorniczku z wodą, lekko posoloną około 2 łyżeczki soli kuchennej na 1,5 L wody. Skorupa kokosa i trzochę żwirku akwaryjnego wymytego - bo mamy akwaria. Temperatura pokojowa. Co mam z nimi zrobić jeśli przetrwaja noc? Jak się tym opiekować?
Przywiezione z plaży w Tunezji, miejscowość Hammamet ciut poniżej Przylądka Białego.
Fajnie gdyby udało mi się je zachować przyżyciu, dowiedziałem się że jest to pospolity gatunek i ma małe wymagania. Ale jednak trzeba mu jakoś pomóc.
Nie wiem jak się nazywaja mieszkaja w muszlach i chwilowo są w stanie "spoczynku" co prawda prowadzą tryb nocny i nie muszą biegać po akwarium ale teraz maja schowane nawet odnóża. Nie wiem czy jest im za zimno czy za ciepło?

Bardzo proszę o pomoc!! Oni muszą żyć!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ratujcie moich chłopaków!

Haitauer

Sprawę posolenia wody myślę już mamy za sobą Wink

Tak jak napisałem w PW- zwykle dla zasolenia wody daje się szczyptę soli na 10l wody. Co do identyfikacji, to ja na razie nie mam koncepcji, ale poszukam. Gdybyś mógł bardziej przybliżyc ich wielkość- na zdjęciu widać kraba, ale jaka duża jest muszla?

Jeśli chodzi o temperaturę, to w Tunezji zapewne mają one cieplej niż u nas wynosu temperatura pokojowa. Dlatego warto byłoby trzymać je w ciepłym miejscu najlepiej z dobrym oświetleniem.

Jeśli można spytać- skąd dowiedziałeś się, że to pospolity gatunek? Bo może ta osoba wiedziałaby co to za krab? Możesz też zapytać w ogrodzie ZOOlogicznym w swoim mieście.

Milek666

Muszla w której mieszkają jest wlekości kciuka, ale ona same są rozmiarów paznokcia kciuka. Ten koleś w sklepie chyba był w Tunezji bo mówił mi to bardzo pewnie. Ale wiadomo może to ginący gatunek? Do ZOO? A nie grożą mi za to konsekwencję prawne??

Campino

Co do nazwy krabonów też nie mam pojęcia. A co do zoo czy będą jakieś problemy, może jak im powiesz, że przez przypadek je znalazłeś to może nic nie zrobią. Najwyżej zorganizują im dom.

Magda

Mi się wydaje, że może to być krab pustelnik. W samym tym gatunku występuje wiele odmian, ale nie jestem w stanie tego dokładnie określić. O krabie pustelniku był już watek na forum: http://www.krabownia.fora.pl/viewtopic.php?t=41

Milek666

Doba jest tak - ojciec stwierdził wczoraj jak mnie nie było - że jeden z krabów ma kłopoty z poruszaniem ze nie moze wyjsc z muszli. A że był w nią wkitrany na chama jakis kamień który bardzo zmniejsza prześwit do wejśća wyciagnął go penseta. No i teraz nie wiem bo juz od wczoraj krab się ani razu nie poruszył Sad

po zagądnięciu domuszli wogle go nie widać. Albo się zamaskował bardzo, albo wylazł na poszukiwanie nowej muszli ale powinienem go widzieć w zbiorniku. Chyba że sie kryje w żwirku.

Drugi natomiast jest w muszli bo go widizałem, ale nie wiem czy się poruszył czy matka z rana cos grzebała i przeniosła go w inne miejsce bo nie ma ślaód pełzania na żwirku.

Temp była stała 20C ale spadła do 19, -19,5 C więc wstawiłem im jakąs malutka grzałeczkę bez termostatu, ale od 15 minut nie jest w stanie podnieśc temp nawet o 0,5 stopnia. Zobaczymy postaram sie dociagnąc do 21 -22 C. Zaraz dam im kawałek jabłka na sniadanie.

Campino

Tak to prawdopodobnie jest krab pustelnik dzisiaj przekopalem caly internet i innego wytlumaczenia nie znajduje tylko sie zastanawiam czy przypadkiem nie przesadziles z ta sola bo 2 lyzeczki na 1.l to troche duzo moze dlatego siedza non stop w muszli

Milek666

Ehh

Umarły - co do soli to nie zapominajmy że żyły w morzu w którym mniej więcej jest taka proporcja soli na jeden litr wody. Zreszta tego do końca nie wiadomo i się nie dowiemy. Szkoda przywiązałem siędo nich.

Dziwne bo w jednej muszli jak by nie było tego kraba, a w drugiej krabik bezwiednie wystaje..i się nie rusza. Szkoda... bardzo je polubiłem Sad

No cóż może namówię ojca i zainwestujemy w kraby.. Tylko jakie??

Świętej pamięci, chłopaki.

Haitauer

Jeśli inwestować w kraby, to krab tęczowy lub mangrowy są w Polsce dostępne bez problemu.

Szkoda, że kraby zdechły- widocznie tak miało być. Temat zamykam.