Kraby, krabiki...

bronekaug

dzis kupilem kraba i schowal sie czytalem ze to moze troche potrwac zanim wyjdzie z ukrycia i chodzil swobodnei po akwa ile to moze potrwac??

GacekFS

to zalezy od kraba... Ja mam swoja M.J. juz dlugo i dalej czasem sie chowa

Mati

Aż krab poczuje się bezpiecznie w akwarium! Tzn. czy ma dobre kryjówki itp.

Artis

Mój Wiesiek od prawie dwóch tygodni w domu ale dalej się chowa Sad

Maluch się jeszcze boi, cierpliwości nam trzeba oj cierpliwości Smile

Aha, nie dość, że się chowa, to jeszcze jada tyle co nic i to mnie trochę martwi

krab

Witam też mam kraba od niedawna ale taka mała guwniara czasami uderza w szybe od akwarium jak mnie niema w domu i ztego powodu niewiem czy mój krab się przyzwyczai i czy nie bendzie uciekał ode mnie .Prosze o pomoc !!!

bronekaug

no u mnie juz coraz czesciej wychodzi ale jak ktos podejdzie blisko to odrazu ucieka wykopal sobie taka fajna kryjówkę pod kamieniem

a coo do jedzernia to u mnie tak samo na poczatku jak dawalem suche krewetki i takie suche jedzenie to niejadł dopiero jak dałem kawałek szynki to troche poskubał

Mrs_Groch

Ja wczoraj kupiłam kraba tęczowego ( dla przypomnienia miałam red devila, sztuk trzy, ale wyzdychały wszystkie jeden za drugim w przeciągu tygodnia, podejrzewam, że były "felerne", znalazłam inny sklep), jeśli nikt w pokoju się nie rusza to odważnie zwiedza całe akwa, ale jak ktoś się ruszy to odrazu z szybkością odrzutowca chowa się pod konarem.

ktoś!

bronekaug nie dawaj mu szynki zastąp ją bananem suszoną stynka, jabłkiem i marchewką.. Mój krab gdy się wprowadził do akwarium od razu zaczoł je zwiedzać.

kraboo

ktoś!
no to się obudziłeś z tą radą żeby nie dawać szynki

ktoś!

kraboo

ponieważ ten post że dał mu szynkę był napisany 04 Wrz 2010 więc już trochę dawno

Budyń

bronekaug

yyy lol?

jeszcze niedawno pisałeś na użytkownika żeby nie skłamać chyba cros czy cos takiego który odkopuje tamaty. Człowieku ten post to był mój pierwszy post na tym forum.
Poprostu chciałem się zapytać z ciekawości ile to może potrwać. Ogarnij się

Mrs_Groch

To też zależy od kraba... Mój został kupiony w sobotę, a od wczoraj wieczora już nie ucieka na czyjś widok. Wczoraj zdemolował 3 razy akwarium Wink

I uporczywie próbował szukać wyjścia, żeby uciec, ale niestety ma za wysoko.

kaja · Wysłany: Sob 21:00, 19 Mar 2011 Temat postu:

mam kraby prawie 1 miesiac i tez byly strasznie plochliwe mam 2 kraby w 112 l akwa . moje juz sie przyzwyczily Laughing

aniahs

Ja się podłączę z moją obserwacją:
mam 7 wampirków od zaledwie 4 dni, ale już widać różnicę w charakterach. Dwa dość często wychodzą "na plażę", w tym jeden spędził dwa dni na korzeniu w wodzie, ale wychodził raczej na jego czubek, czyli siedział nad wodą. No i trzeci - inwalida, którego kupiłam bez szczypca prawego, i który (jakby wiedział, że należy mu się opieka ekstra) nie ucieka nawet jak mu podtykam jedzonko pod mordkę, tylko cofa się o dwa kroki - ale nie jest nieruchliwy, przeciwnie, dużo spaceruje i jest dość żwawy. Reszta siedzi w kryjówkach, ograniczając spacery do miejsca tuż w okolicy, nie oddalając się zbytnio.

Tak więc kraby naprawdę są różne, mają "osobowość" i trudno powiedzieć jak się konkretna sztuka zachowa.

Wiem, że autor jest już doświadczonym krabiarzem, ale może ktoś szukający informacji tu zajrzy, więc Very Happy

nitka

Mój od razu chodził na rekonesans... pod warunkiem, że nikt się zbytnio nie zbliżał Very Happy

Bigtaste

Mój z kolei, mam go od wczoraj, wpuściłam do akwa, od razu schował się koło filtra. Poprzenosił kamyczki i ma tam swoją norkę. Cały czas tam siedzi (no nie wiem jak w nocy). Ciągle w wodzie. Myślę sobie, może by coś zjadł? Wrzuciłam mu kawałek gruszki podepchnęłam pod kryjówkę, wziął, poskubał i wyrzucił , coś w stylu weź to ode mnie Very Happy

Angelove

Też mam krabiki od dość niedawna Very Happy

Wampirek dość często się pokazuje,
Devilka dopiero dzisiaj zobaczyłam, że wyszedł xD
haha, ujawnił się światu ;>

marcos2000 · Wysłany: Pon 20:58, 05 Mar 2012 Temat postu:

Mój tęczak jest u mnie jakiś tydzień,i na początku był odważny wszedzie chodził i można było sobie na niego popatrzeć i nacieszyć oko.A po kilku dniach strasznie sie zrobił płochliwy ,jak tylko stane przed akwa to daje dyla do wody albo do kryjówki.I jedzenie tylko podskubuje,może mu nie smakuje moja kuchnia?!Mam nadzieje że jego zachowanie sie zmieni z czasem, bo lubie na niego popatrzeć Kwadratowy

Twórcza_Dusza

Ja wczoraj zakupilam swojego Ważniaka i po usilnym probowaniu wyjscia i zwiedzenia ostroznie nowego apartamentu poki co okpuje kryjowke Smile

ale sie szybko osmielil do wyjscia
Patrz na datę postów. -Budyń