Forum Kraby, krabiki... Strona Główna Kraby, krabiki...
Krabownia.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

co słychac u Waszych Krabików
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kraby, krabiki... Strona Główna -> Z zycia kraba
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 20:11, 20 Mar 2007    Temat postu:

Bardzo się cieszę, z Waszej wspólnej pierwszej wylinki Panie Administratorze. Razem ze Stefanem życzymy Wam wielu wspólnych, udanych wyjść z siebie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:24, 21 Mar 2007    Temat postu:

Ech ja to mam pecha. Sad
Edek nie je już od ok. 2 tygodni.
Każdy by sie ucieszył, że jego krab będzie prawdopodobnie miał wylinkę.
Ale ja nie. Dlatego bo w tą sobote jade do włoch na tydzień.
Chyba znowu mnie minie wylinka. Sad
Edek to chyba tylko czeka aż pojade. Confused

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Haitauer
Administrator
Administrator


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 14:38, 21 Mar 2007    Temat postu:

sŁawek, nie ma się co martwić i smucić- lepsza udana wylinka w nocy niż nieudana za dnia Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:42, 21 Mar 2007    Temat postu:

Ma pan racje Administratorze.
Lepiej nie widzieć udanej wylinki, niż widziec nieudaną.

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 18:27, 21 Mar 2007    Temat postu:

Podobno nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło Cool Myślę, że będziesz miał okazję kiedyś zobaczyć wylinkę kraba. Najważniejsze, że wylinki mu dobrze wychodzą. Oby tak zawsze było. Edzio będzie miał spokój, więc i z tą zbliżającą się wylinką nie będzie miał problemów. Uszy do góry!

Po Twoim powrocie z Włoch czekam na relację z podróży i napisz nam szybko czy szKrab przeszedł wylinkę. A może będziesz miał szczęście i zdarzy się to przed Twoim wyjazdem.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dios
Krabik
Krabik


Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 8:43, 22 Mar 2007    Temat postu:

Ja raz byłem świadkiem wylinki która mogłaby być nieudana gdyby nie ja:) bo krab wybrał sobie złe miejsce aczkolwiek miskę z piaskiem(kiedyś takie denne coś miałem) gdzie było ze 2 cm wody i nie udałoby mu się gdybym nie wykopał spod niego piasku - na szczęście wszystko przebiegło bezbłędnie aczkolwiek krab zdechł przy kolejnej wylince Crying or Very sad
Mój obecny krab Alpha(Demanietta Siamensis) ostatnio zeżarł sobie nogę Shocked nie wiem czemu to zrobił aczkolwiek podejrzewam że dlatego że miał ja uszkodzoną. Jedzenie miał cały czas nie jadł a po zjedzeniu nogi ja m dałem to wciął 5 krewet pod rząd- dziwak troche al cóż Wink poruszać się potrafi bo wszedł dzisiaj do wody a dodam że po prawej stronie ma 1 nogę i szczypca a po lewej 3 nogi (wybrakowany bo w sklepie długo siedział) na dniach powinien przechodzić wylinkę bo nie miał jej już baaardzo długo bo 2 miechy jest u mnie i 2 miesiące wcześniej widziałem go już w sklepie w tym stanie.
Pozdrawiam serdecznie,
KOval


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:46, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Ech....
Edziowi zdechł sąsiad. Sad
Była to rybka, konkretnie glonojad. Crying or Very sad
Dlaczego o niej pisze?
Dlatego, że to była moja pierwsza rybka.
Gdy ją kupiłem miała ok 4 cm, a gdy zdechła miała 10 cm.
'Glono" (tak go nazywałem) miał 6 lat. Crying or Very sad
Była to moja ulubiona rybka...
P.S. Pisze tutaj bo niechciałem spamować, tworząc nowy temat.
Ze smutkiem Crying or Very sad POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Disiple
Krabol
Krabol


Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 15:46, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Ojej, nie przejmuj się ... na szczęście to tylko Rybka, trochę stara już była no i zdechła, dobrze, że krabik jej nie zeżarł ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exion
Przyjaciel
Przyjaciel


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 23:53, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Witam po 40 dniowej przerwie...

W czasie tych 40 dni wiele się zmieniło u mojego kraba. Przedzieliłem akwa na pół według pomysłu pana K_S. Kupiłem rybki (jedna już zjedzona Wink ), roślinki (takie jakie doradzaliście). Teraz Kundzia blaknie, pewnie będzie miała wylinkę. Smile Jedyny problem mam z żywymi roślinkami... Krabik przyciął sobie je tak jak mu się podoba (Czyli nic nie zostawił). Polecam umieszczanie piasku w akwa. Krab wykopie sobie fantastyczne norki. To tyle...
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Haitauer
Administrator
Administrator


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 9:41, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Witam, witam i o zdrowie pytam.
Ja ostatnio zmieniłem Albertowi wystrój z piaskowca na kwarcyt. Teraz ma biało i trochę więcej go widać. Ma co prawda mniej miejsc do schowania się, ale już przy pierwszym wejściu upatrzył sobie swój nowy domek. A po wylince żre za dwóch. Już dwie krewetki to mało. Jestem ciekaw ile zjada Stefan Magdy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K_S
Krabik
Krabik


Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:38, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Exionik - przy odpowiedniej dużej powierzchni piasku (z drobnymi kamyczkami) krab buduje całą siec tuneli - niesamowity widok Smile - swoją drogą z tym 'panem' to lekka przesada Razz

Haitauer czy kwarcyt nie zmienia odczynu wody?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 17:13, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Haitauer napisał:
A po wylince żre za dwóch. Już dwie krewetki to mało. Jestem ciekaw ile zjada Stefan Magdy Wink


Po wylince zjada jednorazowo 6-8 krewetek, do tego jakiś owoc lub warzywko - kawałek marchewki, winogrono sztuk 1 Embarassed Obżartuch!

K_S Przetestowałam różne konfiguracje w akwarium. Drobny piasek, żwirek, wszystko. Niestety - a może stety, Stefan nie ma zapędów do budowania tuneli. Zdecydowanie woli przestawiać olbrzymie bryły. Siłacz Cool

Exionik teraz musisz się zrehabilitować za tą długą nieobecność, najlepiej dużą ilością postów o swojej Kundzi. Nie ma innej możliwości Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:58, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Exclamation Gazeta (prawie) codzienna Exclamation

W mieście akwa city powiało grozą.
Nieokiełznany morderca Krab Edek zwany pod pseudonimem "obcinacz rybich łebków" Twisted Evil znów zabił.
Wszystkie rybki z akwa city2 (drugiego akwarium) wpadły w panikę.
Krab Edek złapany na gorącym uczynku tak opowiadał o tym fakcie:
"Siedzę sobie w mojej podwodnej grocie, a tu widzę jak mój pan wrzuca mi zdychającą rybkę. (urońmy łzę Crying or Very sad )Dobra przymkne na to oko, że coś pływa mi po moim terenie. Poza tym poszczę przed wylinką. Exclamation"
Chwilę poźniej rybka podpływa coraz bliżej. Grrrr! No nie.... nie mogę przecież poszczę...

Teraz moja relacja z dalszego ciągu wydarzeń:
Po chwili ryba wpływa do groty Edzia Sad
To będzie straszne... Sad
Edek rzucił się na rybkę Shocked i JEDNYM RUCHEM SZCZYPCA NADCIĄŁ JĄ W POŁOWIĘ!!! Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Było widać szczątki ryby rozszarpywane przez wściekłego kraba.
Matko Boska, nigdy nie widziałem go w takiej furii. Shocked
Już nigdy nie powiem, że Edek to łagodny krab....
P.S. Edek mimo postu zjadł rybkę.
Dlatego mu ją dałem, ponieważ chciałem żeby chociaż jedna strona była zadowolona.

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Disiple
Krabol
Krabol


Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 7:49, 15 Kwi 2007    Temat postu:

O rany Exclamation
Ktoś tu się zrobił bardzo agresywny !
Widocznie miał ogroną ochotę na rybkę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Haitauer
Administrator
Administrator


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 14:32, 15 Kwi 2007    Temat postu:

No no.. Ale widzę nie tylko Edek jest agresywny, chociaż Alberta raczej mogę określić mianem żarłoczny. Niestety z niewyjaśnionych przyczyn w akwarium rybnym padł mi prętnik. Ryba o spłaszczonym ciele, długości około 5 cm. A co- nie może się zmarnować pomyślałem i dałem ją Alowi. A ten ni myślał oszczędzić trupka- zabrał się za pałaszowanie i powiem Wam, że smutno mi się jakoś zrobiło jak Al oderwał jej głowę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:50, 15 Kwi 2007    Temat postu:

No trudno. Szkoda rybki Sad , ale przynajmniej Albert był zadowolony. Wink

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Disiple
Krabol
Krabol


Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 18:59, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Dziś przeżyłam szock Shocked Shocked Shocked

Patrzę sobie jak co rano na Ziutena a ten, siedząc w swojej kryjówce nie rusza się Exclamation
Pukam w szybe - nic.
Ruszam akwarium, w panice - nic
otwieram akwa, wsadzam łape, szturcham Ziutena a on NIC Exclamation Exclamation Exclamation

Chyba próbował mnie nastraszyć, bo jak zaczelam panikowac i dostawac ataku szalu to wlazl na korzen i zaczal myc oko.
Wink
ale sie najadłam strachu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:03, 17 Kwi 2007    Temat postu:

To boli gdy widzisz nieruszającego się kraba.
Wiem bo mi już jeden zdechł...
Ale dobrze, że nic się nie stało.

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krab08
Krabik
Krabik


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:29, 18 Kwi 2007    Temat postu:

Tak .... też bym tak spanikowała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Haitauer
Administrator
Administrator


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 18:19, 19 Kwi 2007    Temat postu:

No powiem Ci, że i ja bym się nieco zaniepokoił takim stanem rzeczy.
Al na szczęście (albo i nie) żwawy krab, gdy mnie widzi, to najczęściej ucieka pod kamienie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Campino
Krabol
Krabol


Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Czw 21:29, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Witam wszystkich po tak długiej przerwie lecz nie miałem czasu odwiedzać forum i widzę że wasze krabiki się rozwijają tak jak i mój Very HappyVery HappyVery Happy ostatnio miał wylinkę ok. 1,5 tygodnia temu i zauważyłem że mój Pyrcinek zawsze zaciąga wylinkę tak ok. godziny 10 rano już nie długo wkleję całą galerie jak tylko umyje akwarium. Musze się do tego przyznać nie myłem go ok. miesiąc a to z powodu wylinki jak się ino pyrcin wzmocni to wymyje mu akwa i porobię zajęcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda
Administrator
Administrator


Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 21:43, 19 Kwi 2007    Temat postu:

Very Happy Absolutnie czekam z niecierpliwością na zdjęcia. To bardzo dobra wiadomość, że krab ma się świetnie i cudnie rośnie. Gratulacje!

Też mam zwyczaj nie ruszania akwarium, jak tylko zauważę zbliżająca się wylinkę. Generalne porządki robię po zjedzeniu przez Stefana starego pancerza. Przynajmniej wiem, że chłopaka nie stresuję i może sobie spokojnie z siebie wychodzić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 17:22, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Wracam na forum po 3 dniowej przerwie (internet mi odłączyli Crying or Very sad )
U Edzia nic nowego.
No z tą różnicą, że zaczął ganiać rybkę znajdującą się w jego akwarium. Smile

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sŁawek
Krabulec
Krabulec


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:20, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Edek dostał wczoraj wieczorem kawałek banana.
On wręcz uwielbia banany. Smile
Dzisiaj ok 19.00 skończył go jeść Wink .
Teraz siedzi w kryjówce i trawi swoją ucztę.

POZDRAWIAM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Exion
Przyjaciel
Przyjaciel


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 19:28, 28 Kwi 2007    Temat postu:

A moja Kundzia siedzi już tydzień w swojej kryjówce... Confused Nic nie je... A wylini nie może mieć po miała ją niedawno... Jak myślicie co jej może być??? Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kraby, krabiki... Strona Główna -> Z zycia kraba Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 9 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin