Kraby, krabiki...

Sahure

Kupiłem swojego kraba tęczowego w sklepie zoologicznym w Brodnicy (niedaleko Torunia). Mieli tam 2 kraby. Siedziały w akwarium ok 30l. Wody nie było tam prawie w ogóle. Kryjówek też nie było. To naprawdę ciężkie warunki. Przecież te kraby nie mogły przeprowadzić tam wylinki! Właśnie jednego z tych krabów kupiłem. Ciekawe jak długo tam były.

Mam go już 2 miesiące. Nie miał jeszcze wylinki. Martwię się czy ten okres jego pobytu w sklepie mógł się jakoś odbić na jego zdrowiu.

MaksW

wydaje mi się że raczej to nie miało wpływu na opóźnienie zrzucenia pancerzyka
raczej by zwrucił uwagę na warunki jakie Ty mu zapewniasz
to szybciej może miec wpływ
no i pytanie podstawowe jak durzy jest ten Krabik, bo małe zrzucaja ciuchy 3-4 razy w roku a durze około 2 razy - poczytaj na forum bo mogę się mylic a nie chcę Cię w błąd wprowadzic Laughing

MójkrabtoBodzio · Wysłany: Pon 13:50, 28 Mar 2011 Temat postu:

Gorzej jest w Jarocinie.Akwa około 40 l w tym jest dużo wody około10-12 l zero kryjówek lądu tyle że kraby na siebie włażą a było ich 4!!!Teraz są 3 i akurat sie mieszczą na lądzie.1 ja kupilem.

kuchar · Wysłany: Wto 11:03, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wiecie, w zasadzie nie ma co się dziwić. Sklep jest nastawiony na handel a nie na hodowlę. Zwierzaki są kupowane z nadzieją, że długo nie posiedzą w takim sklepiku.

Nie tyczy się to tylko krabów ale i innych zwierzątek - wystarczy popatrzeć na tak popularnego bojownika. Jakoś nie dociera do mnie że 2,5x2,5x2,5 cm to odpowiednie warunki dla takiej rybki.

Swoją drogą pewnego razu sam kupiłem w sklepiku fretkę. Od razu ze sklepu wizyta u weta, który stwierdził, że zwierzak jest praktycznie umierający i najlepiej zanieść go z powrotem przede wszystkim po to, by nie dać sklepowi zarobić a po drugie by dać im nauczkę że jak się nie umieją zająć zwierzakiem to niech go nie sprowadzają.

Jestem podobnego zdania - kto się nie umie zająć zwierzakiem nie powinien go trzymać. Zakup jakiegokolwiek takiego zwierzaka powoduje to, że sklep widząc, że jest zbyt będzie sprowadzał ich więcej. Prawdopodobnie wcale nie będzie trzymany w lepszych warunkach.

Miałem znajomą, która jakiś czas temu nasyłała na takie sklepy kontrole. Wystarczy zadzwonić w odpowiednie miejsca i na sklep może być nałożona wysoka kara grzywny za trzymanie zwierzaków w nieodpowiednich warunkach

mikes11 · Wysłany: Wto 16:45, 29 Mar 2011 Temat postu:

A gdzie trzeba zadzwonić? Bo u mnie w sklepach często są takie złe warunki i chciałbym taką kontrolę nasłać.

kuchar · Wysłany: Wto 18:27, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia, ponieważ ja nigdy nie dzwoniłem w takich sprawach.
Wydaje mi się jednak, że najłatwiej znaleźć stronkę Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i tam zadzwonić, sprawdzić itp

Haitauer

Cześć,
przeczytaj ten wątek:
http://www.krabownia.fora.pl/sklepy,8/tragiczny-widok-sklep-zoologiczny-lodz,43.html

może w czymś pomoże Smile

Pozdrawiam.

kacper00

To ,co dzieje sie w zoologach przeraża mnie . Ostatnio byłem w zoologicznym w koninie w centrum handlowym FERIO. W ok. 40 l bylo 10 teczowych w tym miały kryłowke z łupków ustawioną tak , że było widać jej wnętrze . Była jeszcze sztuczna roślinka i filtr. Wody 3 cm i żwirek. CZY TO SĄ WARUNKI DLA CHODŹ BY 1 KRABA TĘCZOWEGO !!!

mikes11

Dzięki, teraz będę mógł w końcu coś zrobić z tymi komercjalistami w sklepach Smile