Kraby, krabiki...

kaja · Wysłany: Nie 12:03, 06 Mar 2011 Temat postu: mam problem . Pomóżcie !!!!!!!

mam 2 kraby 2 dni i nic nie chcą jesć . siedzą tylko w 1 miejscu i prawie nic nie robią . moze dlatego ze jechaly do mnie do domu az 3 godziny ! 1 z nich wogole jeszcze nie wszedl na plaze . jest wszystko co potrzeba ( oprocz filtru bo sie zepsul ale dzisiaj juz bedzie ) 1 z nich skubnął troche jabka ale 2 nic nie je. to nie moze byc wylinka bo mieli juz wczesniej( wiem stąd bo nie mają wszystkich odnóży). co mam robic ??????? pomóżcie !!!!!! Sad

. Na prozbie opisze cale akwarium.
- akwarium ma 112 l ( wiec duże)
-lad wynosi mniejsza polowe akwa i sa tam 2 kryjowki
-woda wynosi 6 cm a wniej znajduje sie 5 kryjowek .
-swietlowki uva 18 woltow
-grzalka ( w akwa jest 26 stopni na ladzie i w wodzie)
-tapeta ( bez rybek ) znajduje sie rafa koralowa
-no i oczywiscie przykrywka
-podloze - na samym spodzie znajduje sie zwirek a na wierzchu piasek kwarcowy ( pomaranczowy i bilay _
-w akwarium znajduje sie takze korzen i duzo kamieni

JUZ WIEM dlaczego sie tak zachowywaly dzisiaj heniek mial wylinke. HUUURRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!. czekam az nastepny bedzie mial . ale widze ze sie szykuje. dzieki za odpowiedzi. i przed kupnem tego zwierzecia duzo o nim czytalam i mam jakies pojecie.

Haitauer · Wysłany: Nie 12:46, 06 Mar 2011 Temat postu:

Cześć Kaja.
Pierwsza sprawa, to zedytuj tytuł posta, żeby przedstawiał Twój problem.

Odpowiadając na Twoje pytanie:
możliwe, że kraby mocno przeżyły stres związany z transportem i stąd ich płochliwość teraz. Z tego samego powodu mogą nie chcieć jeść.

Postaraj się podać więcej szczegółów- jakie warunki w akwa przede wszystkim.

kaja · Wysłany: Nie 13:16, 06 Mar 2011 Temat postu:

dzieki za odpowiedz Smile

. podalam szczegoly wiec doradz mi co dalej .prosze

Budyń · Wysłany: Nie 14:34, 06 Mar 2011 Temat postu:

Powinno przejść z czasem. Jakie trzymasz kraby? Tęczowe nie powinny żyć razem, dlatego odradzam trzymanie ich w jednym zbiorniku. Akwarium wydaje się być w porządku. Wink

Nie dawaj im samych jabłek. Może po prostu ich nie lubią. W sklepie zoologicznym można zakupić tanio suszone krewetki.

kaja · Wysłany: Nie 16:14, 06 Mar 2011 Temat postu:

dziekuje. tak mam teczowe kraby . tez czytalam ze nie moga zyc razem ale chyba sie nie zle dogaduja. heheheh. a co z tym sklepem zoologicznym to nie wiem czy mi sie uda poniewaz tam prawie niczego nie ma. nawet nie bylo kleju do tapet. a da mi ktos rade jak wklejac zdjecia? prosze. i dziekuje za podpowiedzi.

proem · Wysłany: Nie 18:38, 06 Mar 2011 Temat postu:

Tło do akwarium to przyklej na olej, a nie na klej - łatwiej jest odkleic jak cos nie wyjdzie.

Zdjecia wrzucasz np na [link widoczny dla zalogowanych] i bezpośredni link do fotki wstawiasz miedzy [img] a [/img]

kaja · Wysłany: Nie 18:38, 06 Mar 2011 Temat postu:

dajcie jeszce jakies wskazowki dotyczace plochliwosci krabow. prosze bo chce aby przezyly jak najdluzej .

proem · Wysłany: Nie 18:53, 06 Mar 2011 Temat postu:

Może poczytaj trochę forum, bo wydaje mi się że oczekujesz od krabów że będą się zachowywały jak oswojone chomiki.

kaja · Wysłany: Nie 20:33, 06 Mar 2011 Temat postu:

nie oczekuje tego od nich po prostu chce zeby sie troche ruszaly a nie siedzialy w 1 miejscu'

maxis · Wysłany: Nie 20:42, 06 Mar 2011 Temat postu:

kaja mysle ze troche zbyt pochopnie do tego podchodzisz albo po prostu wybralas zle zwierzaki.

Kraby to nie zwierzeta ktore beda robily caly czas to co Ty chcesz. Moze sie trafic taki dzien ze beda siedzialy w miejscu albo przed wylinka nie beda nic jadly.

Tak wiec troszke cierpliwosci Smile

na pewno za niedlugo bedziesz sie cieszyla z normlanie zachowujacych sie krabow

silverlimp · Wysłany: Nie 20:48, 06 Mar 2011 Temat postu:

Popieram kolegów.Masz kraby nic o nich nie wiedząc ale to można szybko nadrobić tylko spokojnie i bez nerwów Wink

skorpionek1975 · Wysłany: Nie 23:02, 06 Mar 2011 Temat postu:

Przede wszystkim jeśli zależy Ci na tym by były bezpieczne koniecznie oddziel je od siebie, dwa teczaki nie mogą być razem. Nawet jeżeli wydaje Ci się ze są zaprzyjaźnione, to tylko pozory na razie są małe i się tolerują to nie są zwierzęta które żyją w parach to kanibale i samotniki.
Wiec masz wybór albo dwa osobno albo jeden bo za jakiś czas kiedy podrosną jeden zje drugiego najprędzej podczas wylinki! lub będziesz musiała patrzeć jak się okaleczają!
Chyba tego nie chcesz?

Jeść zaczną po kilku dniach jak się przyzwyczają do nowego lokum!