Kraby, krabiki...

bykbyczy

mam pytanie odnosnie filtra zewnetrznego.do tego typu filtra potrzebne sa 2 rurki(chyba)jedna do zasysania wody do filtra a druga do wprowadzania wody z filtra do akwa.czy te rurki nie beda przeszkadzac w zakladaniu pokrywy??

Haitauer

Zwykle pokrywy fabrycznie mają wyjście na kable. Możliwe, ze rurki zmieszczą się w tą szczelinę. Jeśli nie, to wycina się w pokrywnie odpowiedni otwór na rurki.
To chyba tyle Wink

POZDRAWIAM.

3mat

Sam mam właśnie pokrywę gotową i filtr zewnętrzny z dwoma wężami. Z jednej strony pokrywy fabrycznie było zrobione wyprowadzenie dla osprzętu i wszystko pasowało. Chciałem żeby był przepływ wody i wylot z filtra umieścić z drugiej strony. Tam nie było przygotowanego miejsca, więc wywierciłem okrągły otwór idealnie na średnicę węża. Rozwiązanie sprawdza się w 100%. Niektóre pokrywy (szczególnie do większych akwa) mają przygotowane wyjścia z dwóch stron.

bykbyczy

mam jeszcze pytanie odnosnie wkladow.Czy czesto je trzeba wynieniac badz czyscic??(filtr zewnetrzny kakretnie tetra tec badz fluval)poniewaz przymiezam sie do kupna oraz akwa 112l

Krisu

ja też mam pytanie odnośnie filtra, tylko że wewnętrznego. czy brak tak zwanego napowietrzacza (małe cuś do czego przyczepia się rureczkę z powietrzem do filtra) nie przeszkodzi w normalnym działaniu filtra? mam fan mini plus i wlasnie tego elementu brakuje

kupiłem na giełdzie akwarystycznej a następna dopiero za dwa tygodnie, shit
Filtr mam pod kątem 45 stopni, ponieważ pionowo nie zakrywa wody, a poziomo z tego co wyczytałem może "burczeć". Czy woda będzie bez tego napowietrzacza wystarczająco wzbogacona powietrzem?

Haitauer

Magda

Przez sam ruch wody, spowodowany filtrem, woda również się napowietrza. Ja nie używam tej dodatkowej rurki. Podniosłam jedynie ten dzióbek filtra do góry i zrobiłam Stefanowi porządną falę. Woda wtedy przyjemnie pluska. Stefan ma falę, z której się cieszy, a ja mam napowietrzanie wody.

Krisu

właśnie też się zastanawiam, czy np nie postawić filtra pionowo i wylot wody ustawić troszkę nad taflą wody i będzie wodospadzik :-) ale czy nie zaszkodzi to filtrowi? na instrukcji jest napisane, że Musi być cały zanużony...

btw. dziękuję za odpowiedź

Magda

Filtr musi być cały w wodzie. Wystarczy tylko wylot wody troszkę do góry skierować. Ta część jest ruchoma i swobodnie możemy jej ustawić odpowiedni kierunek. Czy może przypadkiem zawiłe jest to moje tłumaczenie Embarassed

?

Krisu

hehe nie. dzięki wielkie za "instrukcje". postaram się mu coś takiego wykombinować. A u Ciebie Magda jak jest filtr? pionowo? wtedy potrzeba chyba z 18 cm wysokości wody...

Magda

U mnie jest poziomo, przylega cały do szyby, przyssawki mam na bocznej szybie, a nie na dnie. A wody i tak mam dobre 15 cm Smile

Dokładnie możesz zobaczyć jak to wygląda na zdjęciach Stefana. Są tam zdjęcia, na których widać filtr.

K_S

Zawsze też można roślinki zasadzić w wodzie, które dają tlen Wink

bykbyczy

a co z moim pytaniem?? Smile

Magda

bykbyczy

dzieki za pomoc:)

Exion

Mam filtr AQUAEL FanFilter plus... Wyjąłem tą gąbkę ze środka, bo co dwa dni musiałem ją czyścić... Wink

Jak myślicie, dobrze zrobiłem???

Magda

Ja bym ją szybko włożyła do filtra, tam gdzie jej miejsce. Gąbka musi być, bo to właśnie ona jest w tych filtrach meteriałem filtracyjnym...

krab08

ja na filtrach za bardzo się nie znam ale jak bede miała to zadam wam dużo pytań

jotgie

co prawda u "konkurencji" Wink

juz o to pytalem, ale wiem ze i tu jest wiele doswiadczonych i otwartych na pomysly ludzi Cool

chodzi mi mianowicie o filtr podzwirowy. zacząlem o tym myslec, gdy pomimo moich wysiłków (zbieranie niezjedzonego pokarmu, oszczędne wrzucanie "po troszeczku" i czekanie z następna porcją, aż wszystko zje, szaleństwa z odmulaczem - który i tak srednio działa, bo za malo wody) w żwirze zbiera się bardzo dużo syfu... jak myślicie, czy taki filtr zdałby egzamin u kraba? wiem, że stosowany jest często przy hodowli żółwi, ale przy krabach się nie spotkałem.

myślalem, żeby zrobić go samemu, ze wzgledów pieniężnych, ofkoz Very Happy

, z rurek i siatki z drobnymi oczkami. stelaż zrobiony byłby właśnie z tych rurek z dziurkami, którymi woda by była zasysana spod żwirku do zewnętrznego filtra. jak myślicie, zdałoby to egzamin? czy te zanieczyszczenia przelatywałyby przez żwirek i byłyby zasysane do filtra? czy to tylko strata czasu?

prawdę mówiąc i mnie, a przede wszystkim Szczepana męczą te comiesięczne generalne porządki - może dałoby się chociaż zmniejszyć ich częstotliwość?

Magda

jotgie

Magda

jotgie

Magda

Krisu

witam, czy u was też jest taki przezroczysty nalot na szybie nad poziomem wody? to chyba jest kamień? tylko, że ja wodę wlałem dopiero 4 dni temu...