Kraby, krabiki...

kraboo

mam taki mały problem. mój krab jakiś czas temu jadł mi z ręki i nie był płochliwy. teraz jak nawet wychodzi z kokosa to tak ostrożnie, jak coś się poruszy to ucieka. o co chodzi? czy to zbliżająca się wylinka? może to po tym jak jakiś czas temu zmieniłem mu wystrój akwarium? zmiana otoczenia czy coś? nie mam pojęcia

Mati_FZG

Możliwe, że zmiana otoczenia, bo na wylinkę chyba za wcześnie.

kraboo

no też myślę że wylinka nie bo krab cały czas je, nie jakieś ogromne ilości, o połowę mniej niż np. dwa tygodnie temu ale je. po za tym nie dawno była wylinka więc następnej spodziewam się za jakieś 3 miesiące

tylko tak myślę ile on się może przyzwyczajać, zmieniłem mu wystrój ze 2 tygodnie temu. ciekawe kiedy się uspokoi. dzisiaj kupuję crusta i zobaczymy.

teraz na chwilę wyszedł z kokosa i jak zacząłem pisać na klawiaturze (akwa stoi na biurku) to się schował.

DiilGang

kraboo ale te akwa stoi na biurku tak że ten krab cie cały czas widzi, bo jeśli tak to dla kraba to dodatkowy stres

kraboo

wiem że mnie cały czas widzi ale kiedyś też tutaj stało i podchodził do szyby i szczypcem pukał, łaził normalnie i się nie bał. a teraz wyłazi tylko wieczorem i w tedy niczego się nie boi i robi w akwa co chce tzn. rozwala i psuje, a w dzień boi się wszystkiego

Mati_FZG

Może ma jesienną chandrę Very Happy

Mój jakoś też się po ostatniej wylince bardziej strachliwy zrobił, jak zobaczy jakiś szybszy ruch, albo ktoś wejdzie do pokoju to ucieka w popłochu. Możliwe, że już go tak często nie obserwuje jak na początku i się chłopak odzwyczaił od ludzi i ruchu.

kraboo

no ja mojego ciągle obserwuje więc od ludzi się nie odzwyczaił. nie wiem o co mu chodzi ale mam nadzieję że mu szybko przejdzie

teraz jak co wieczór wyszedł i powoli wchodzi do wody, może wreszcie po patrze sobie jak łazi po akwa bo ciągle tylko siedzi w kokosie na lądzie