Kraby, krabiki...

Titës

Witajcie miłośnicy krabów Wink

Niezmiernie mi miło wstąpić do waszego grona, szczególnie, że sam po wielu godzinach przemyśleń, postanowiłem na poważnie "podzielić swój pokój z nowym współlokatorem" jakim jest nasz przyjaciel K.T. Wink

Poczytałem nieco na starszych stronkach i trafiłem na to forum Smile

Ze względu na to, że jestem na etapie planowania mieszkanka naszego małego przyjaciela i w najbliższym czasie mam wysłać "szkic akwaterarium" do wyceny, mam jeszcze kilka pytań do tych, którzy znają się lepiej Wink

img263 .imageshack. us/img263/765/akwaterarium1.png

Oto mój plan. Jak na załączonym obrazku widać (bądź nie, bo w trakcie pisania postu sam go nie mam przyjemności widzieć) ma ono mieć dosyć nietypowy kształt... Ma to być 1/4 wycinka walca o promieniu 29 cm i wysokości 35 cm. Dlaczego tak dziwnie? Ze względów na to, że u mnie nic nie jest normalne

i w ogóle bez sensu byłoby w moim pokoiku stawiać akwarium gdzie indziej, niż na skrawku wolnej przestrzeni, jaka pozwala na swobodne wpasowanie tego akw.
Nie bójcie się! Wysokość przestrzeni sięga nieco ponad 50 cm, więc mam w zapasie około 20 cm na zawieszenie lampki, itp Smile

Pokrycia robić nie zamierzam, chyba, że będzie to konieczne.

Zestaw pytań nr. 1.
Co sądzicie o tym pomyśle?
Jak ocenilibyście wymiary przeze mnie dobrane?
(choć i tak pewnie ich nie zmienię Wink

)
No i najważniejsze - jaką grubość szkła polecacie? Wyczytałem, że coś ponad 10 cm jest odpowiednie, ale prawdę mówiąc, nie chciałbym za wiele przepłacać, ale też nie chcę robić tego byle jak.

Przejdę do opisu wnętrza.
W środku zamieszkać ma jeden krab. Imię podam gdy już się z nim poznam i zobaczę czy mu się ono spodoba, jeżeli po przedyskutowaniu dojdziemy do tego, że mogłoby mu się nie spodobać, no to rozumiecie, nie mogę przecież kłamać.
Chciałbym aby czuł się w nowym miejscu jak najlepiej, więc planuję zastosować jak najwięcej porad... Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie są trafne i kieruję się również własną wyobraźnią Smile

Zarys lądu i nielądu Wink

Wnętrze ma przypominać maleńką skarpę nad morzem Wink

wiem, może to się wydawać awykonalne... Ale mam ku temu wymyślonych kilka rozwiązań Smile

1. na "dnie" wysypuję garstkę jasnego piasku.
2. z kawałka kokosa przygotowuję grotkę, do której będzie wpływała woda, do połowy jej wysokości.
3. z kamyków formuję urwisko ze spadem... ciężko to opisać... ma to wyglądać tak, że z lewej strony "przedniej ściany - zaokrąglonej" będzie szczyt, który będzie stopniowo opadał w drugim kierunku, zataczając lekki okrąg po części tylnej - "kącie prostym", aż do dna, gdzie będzie woda. Taki kształt ma umożliwić wspinanie się po skarpie, chodzenie wokół akw. oraz możliwość chowania się w grocie wodnej.
4. Kamyki zasypuję piaskiem, w niektórych miejscach (na szczycie oraz u samego dołu) kamyków nie umieszczę, tylko sam piasek, w celu umożliwienia krabowi kopania własnych jam w piasku Smile

5. Dno wylewam wodą na około 10-15 cm, czyli nie więcej jak połowa wysokości.
Taki plan akwaterarium ma dodatkowy plus w postaci braku potrzeby sztucznego rozgraniczenia części lądowej od wodnej Smile

Opis "dodatków" Wink

Poprzez dodatki rozumiem rośliny, kamienie na "lądzie i w wodzie" i wszystkie inne niezbędne i zupełnie zbędne do życia krabowi rzeczy Wink

Opis będzie krótki - mam zamiar użyć ich w jak najmniejszej ilości. Wiadomo powszechnie, że Kraby są niezmierzonymi i niepokonanymi projektantami wnętrz, więc moje ''dodatki'' to co najwyżej jakaś roślinka z prawej strony, która wzmocni opad do dna i wstrzyma nieco piasku stykającego się z wodą w najwrażliwszym miejscu. poza tym myślę o małym kawałku kokosa, który umieszczę na szczycie obsypany piaskiem, pełniącym funkcję "anty-szczytu", w którym znajdzie się swoisty "karmnik" dla Kraba Wink

oczywiście będzie to niewielki kawałeczek kokosa, aby przestrzeń dla podkopywania się kraba była możliwie, jak największa, ale też nie za głęboka... Gdyż nie mam zamiaru odkopywać go po zasypaniu własnej groty Wink

dlatego szczyt będzie miał do 5 cm warstwy z piasku, reszta to kamienie, które mają posłużyć, za przeszkodę w dalszym podkopywaniu się Kraba Smile

Sam szczyt planuję umieścić na wysokości 20-25 cm.

Zestaw pytań numer 2:
(mógłbym znów spytać o wasze zdanie o tym, lecz pewnie dodałbym, że i tak nic nie zmienię z ogólnej koncepcji) Wink

więc pytam o inne rzeczy:
1. co z filtrem? zdaję sobie sprawę, że ciężko obliczyć ile litrów wody się ostatecznie znajdzie w tym akwaterarium, lecz nie chcę tego zaniedbać. czytałem o sposobach osłony kabla, lecz osłanianie go poprzez gruby wąż ogrodowy nie wydaje mi się świetnym pomysłem, tym bardziej już nie estetycznie...
2. czytałem, że grzałka nie jest potrzebna ostatecznie, czy to prawda? (choć pytanie bym pominął, bo jej nie zastosuję, co już z własnego doświadczenie wiem, bo w domu mam akwarium, w którym jest cieplej niż w domu, a grzałka nigdy nie chodziła

)
3. liczę na jakieś praktyczne rady. Jeżeli widzicie jakieś negatywy, czy słabe punkty planu, to dajcie znać jak najszybciej, ponieważ muszę go wysłać do wyceny, później zdecydować się na coś no i urządzić Smile

PS: Oczywiście zrobiłem już rozeznanie na Pomorzu i mam zapewnionego młodzika prosto z tropików, który trafi bezpośrednio do mnie Wink

(źródło musi pozostać tajemnicą, lecz jakby ktoś chciał wiedzieć gdzie szukać, to pisać na priv Wink

) I wybaczcie rozpiskę i "książkę" jaką tu napisałem, lecz chcę pokazać, że mi na tym zależy i uda mi się to zrobić Very Happy

kraboo

po pierwsze to ja bym zbytnio nie kombinował z kształtem akwarium ponieważ ni jak do tego pokrywy nie dostaniesz a jest dość ważna ponieważ kraby to świetni uciekinierzy i jest bardzo potrzebna, po za tym potrzebne jest też światło. no i z pokrywą lepiej wygląda

zdjęcie się nie otwiera

grubość szkła 10cm? chciałeś chyba napisać 10mm? jak nawet to i tak za dużo. moje akwarium 112L na szkło grubości mniej więcej 5-6mm więc tutaj pewnie takie też wystarczy.

z roślin raczej nic nie kupuj bo krab to potnie, porozrywa, trochę zje a resztę rozniesie po cały akwarium. nie ma też za bardzo co kombinować z wystrojem akwaterrarium ponieważ krab wiele rzeczy rozwali, poprzenosi i powywala.

kabel od filtra można osłonić jakąś gumową/plastikową rurką. filtr jakiś nieduży ponieważ nie ma co za bardzo zagracać akwarium, a mały filtr świetnie sobie da radę. jedzenie stare i tak będziesz musiał wyjmować bo z pleśnieje ponieważ żaden filtr tego nie przefiltruje.

grzałka nie jest potrzebna, ja jej nie mam a temp. w akwarium to 28 stopni. zależy gdzie będzie stało akwarium i jak ciepło jest u ciebie w domu. kup mały termometr w zoologicznym do wody i będziesz wiedział jaka temp. jak za mała to będziesz musiał kupić grzałkę do wody.

Titës

o, faktycznie napisało mi się tam ''cm'' a miało być ''mm'' Wink

czyli wystarczy 6 mm... ok. to na pewno wiele zmieni Smile

Co do pokrywy, to widziałem, że nie wszyscy tu stosują, ale zamawiam akwarium w firmie aquaoffice najprawdopodobniej, więc myślę, że i pokrywę do tego zrobią Smile

a jak nie to sam coś sklepię w wolnej chwili zanim kraba wprowadzę Smile

widzisz, ja kombinować muszę, bo tylko takie coś mogę wstawić. Ale jestem dobrej myśli, że da radę Smile

Zdjęcie - musisz kopiując link usunąć w dwóch miejscach "spację". Musiałem tak zrobić, bo nie jestem jeszcze 24h zarejestrowany, a z lekka nie chciało mi się czekać

Z grzałki jak pisałem i tak pewnie zrezygnuję, ale filtr to w tej chwili dla mnie jeszcze kwestia wymyślenia estetycznego obejścia się z tym problemem... Ale już jakiś pomysł do głowy mi przyszedł Smile

Dzięki za odpowiedź! Oczywiście czekam na więcej rad

Bagman

to akwa było by idealne dla krabów mangrowych, a jeszcze lepsze dla mikrokrabów (Limnopilos naiyanetri), ale jak dla tęczaka raczej odpada. dlaczego? magrowe nie są wybredne co do lądu - wystarczy parę wystających korzeni, gałęzi, kamieni, czy czegokolwiek, a mikrokraby w ogóle nie potrzebują lądu, natomiast tęczaki potrzebują dużej powierzchni zarówno wody jak i lądu, a ćwiartka koła o promieniu 29 cm raczej im tego nie zagwarantuje... no chyba że planujesz kupić malutkiego tęczaka, a później akwa zmienić na większe...
poza tym imho lepiej by było zrobić akwa o kształcie ćwiartki ośmiokąta, gdyż to Ci wyjdzie o wieeeeele taniej (proste kawałki szkła są DUUUŻO tańsze niż profilowe) i o wiele łatwiej będzie się czyściło Wink

co do wnętrza... jeśli kamienie położysz `od tak`, bez żadnego umocnienia to musisz się liczyć z ryzykiem że będziesz musiał wszystko co jakiś czas poprawiać, w razie rozkopania, aczkolwiek to już zależy od samego kraba, gdyż nie wszystkie są takie `dzikie` Wink

co do roślinek - to jeśli masz w drugim, wspomnianym akwarium nadwyżki to możesz trochę powsadzać, najlepsze były by rogatki, gdyż względnie zniszczenie ich nie spowoduje znacznego usyfienia wody (krab albo je wyciągnie z podłoża, albo przetnie na 2-3 części, względnie trochę podje, podczas gdy rośliny z większymi liśćmi tak masakruje że ich kawałki walają się po całym akwarium)

co do pokrywy... jak dla mnie to obowiązkowy element z 2 względów: 1. uniemożliwia ucieczkę krabowi (a uwierz, że kraby często tego próbują) 2. utrzymuje temperaturę i wilgotność (pamiętaj że kraby to zwierzęta TROPIKALNE)
jednak nie musi ona być `fabryczna` - wystarczy że wytniesz ją z plexi i odpowiednio posklejasz (za kawałek 50cmx25cm grubości 2mm zapłaciłem w Obi 8 zł) przy czym musisz pamiętać, żeby w przypadku braku napowietrzania zrobić otwory - ale nie za dużo! Wink

grubość - wg mnie wspomniane 2mm wystarczy, o ile ją jakoś dociążysz, czy inaczej zabezpieczysz przed `nieautoryzowanym` podniesieniem Wink

co do filtra... to zależy od Ciebie, czy wolisz go mieć, czy nie, gdyż ani jedzenia, ani kup nie będzie zbierał (za duże). ale jeśli z niego zrezygnujesz, to radziłbym jakiś napowietrzacz, gdyż kraby szczególnie podczas wylinki lubią długo siedzieć pod wodą, a w przypadku braku tlenu, mogą mieć z tym problem Wink

grzałka - jeśli zamontujesz takie oświetlenie żeby także ogrzewało akwa, to obędzie się bez niej Wink

i to chyba wszystko Wink

mam nadzieję że chociaż trochę pomogłem Wink