Kraby, krabiki...

patryk87

witam wszystkich. Jak niektorzy wiedzą moj pierwszy krab zdechł jakis miesiac temu. Po kilku dniowych poszukiwaniach zakupilem drugiego duzo juz większego, bo ok 5,5 cm karapaksu. Planuje od poczatku jego zakupu zmienić mu akwa-terrarium na większe, poniewaz to ktore mam bylo na małego kraba, a ma jakies 60 l. Mam do was w tej sprawie pytanie. Mam odpowiednie kawalki szyby z ktorych wyjdzie akwarium na ok 120 l wody, tylko ze nigdy nie mialem okazji sklejac akwarium. Wiem tylko ze musze zakupic sylikon akwarystyczny. Czy macie jakies rady/doswiadczenia z tym związane? Mile widziane wasze sugestie na ten temat.

ea00

Taaaak, a mianowicie, że to wcale nie jest takie łatwe na jakie wygląda... Zwłaszcza dla kogoś, kto będzie to robił pierwszy raz. Akwarium 120 litrów to nie błahostka, ciśnienie jest naprawdę duże, ja odradzam Ci zabieranie się za to. To musi być porządna robota jeśli nie chcesz zalać sobie pokoju...

patryk87

Właśnie domyślam sie ze to musi być dobra robota i chciałbym jakies porady od kogos kto takie cos moze sam skonstruował... a co do wielkości to moze troche przesadzilem bo jednak dzisiaj zmierzylem te szyby i wyszlo by tak z 90 litrów... hmmm

kraboo

kup sobie szkło 112L. koszt szkła nie jest jakiś wielki w porównaniu do np. pokrywy.

[link widoczny dla zalogowanych]

przynajmniej będziesz miał pewność że jak wrócisz to nie zastaniesz zalanego domu. jak chcesz to się możesz bawić z budową pokrywy.

jak chcesz wiedzieć jak skleić akwa to wpisz w google. na pewno znajdziesz

patryk87

hm... przyznam szczerze myslałem ze akwaria o takich wymiarach są dużo droższe a tu ceny są stosunkowo niskie w dodatku tą aukcje ktorą wysłałes jest blisko mnie wiec nie bylo by problemu z wysyłką... W sumie lepiej kupic cos co jest zrobione konkretnie do danego celu a nie eksperymentować w szczegolności przy takich rozmiarach akwarium....

kraboo

znów 112L to nie jest jakieś wielkie akwa. idzie jeszcze skleić bo już np. 500 czy 720L to byłby mega problem. jednak chyba lepiej kupić i mieć coś porządnie zrobione niż eksperymentować.