nie bede go zabijal.będe mu podawal jedzenie pod buzke.zobaczymy cos z tego wyjdzie a jesli chodzi o przemieszczanie to sam go przenosze raz do wody raz na ląd.jutro dam fotki tego nieszczesnika.
Witam wszytskich.Jestem tutaj nowy.. mam problem z moim krabem ktorego mam od ok. miesiąca. Dwa dni temu przeszedł wylinke bez prblemu tzn. po wyjściu z pancerza mial wszytskie nogi oraz komplet szczy ...